Wszystkie posty umieszczone pod: Nepal

Annapurna Base Camp – trekking do stóp ośmiotysięcznika (co, jak i gdzie)

Trekking pod Annapurnę to szczególna wędrówka: kilka dni marszu i ani jednego zdobytego szczytu. Wystarczy jednak stanąć pod czterokilometrową ścianą góry, naprzeciw ogromnego polodowcowego kotła i z ciężkim oddechem rozejrzeć się wokół po monumentalnym masywie sześcio i siedmiotysięczników aby wiedzieć, że było warto. Trekking South Annapurna Base Camp zaplanowany jest na od 7 do 10 dni. Jeżeli w miarę regularnie chodzimy po górach, można przejść go szybciej. Niżej prezentujemy garść informacji o tym, co czeka na trasie na kolejnych jej etapach. A o przygotowaniach i o tym co warto wiedzieć przed wyruszeniem na wędrówkę pisaliśmy tutaj: Trekking w Himalajach – co warto wiedzieć przed startem? Dzień 1: Pokhara – Ghandruk Aby dojechać do miejsca, skąd zaczyna się trekking, z Pokhary trzeba wziąć taksówkę na dworzec autobusowy skąd odjeżdżają autobusy do Nayapul (najlepiej dopytać w recepcji hotelu o dokładną nazwę dworca lub powiedzieć taksówkarzowi, o który dworzec chodzi, koszt taksówki to ok. 400 NPR). Stamtąd w około dwie godziny dojedziemy autobusem do Nayapul (ok. 100-200 NPR). Trasa wiedzie serpentynami – wydaje się jednak bezpieczna, choć stan niektórych autobusów pozostawia …

Trekking w Himalajach – co warto wiedzieć przed startem?

Himalaje oferują ogrom tras trekkingowych nawet dla mniej wytrawnych górskich piechurów. W nepalskich księgarniach całe ściany pokrywają mapy poszczególnych szlaków, a wyobraźnię rozpalają szczególnie trasy wokół Mount Everestu i Annapurny. Dwa sławne szczyty oddalone są od siebie o kilkaset kilometrów, dlatego najczęściej trzeba wybierać. My zdecydowaliśmy się na ten drugi. Jak „ugryźć” Himalaje i co warto wiedzieć przed wyruszeniem na wielodniową wędrówkę? Dobra informacja na początek – aby zakosztować przygody w najwyższych górach na Ziemi, nie trzeba być zaprawionym profesjonalistą. Doświadczenie zdobyte choćby w naszych rodzimych Tatrach na pewno się przyda, ale na trasie spotkaliśmy osoby, dla których Himalaje były pierwszymi górami w życiu. Nie oznacza to, że trasy trekkingowe są lekkie, łatwe i przyjemne. Wręcz przeciwnie. Dobra kondycja i szacunek do zdobywanej wysokości (choroba wysokościowa) to ważne elementy składowe udanej wędrówki. Warto też być przygotowanym na duże wahania temperatury, w tym bardzo zimne noce oraz na kiepskie warunki sanitarne (standard zazwyczaj dużo niższy niż w naszych schroniskach). W okolicach Annapurny (na zachód od Katmandu) najpopularniejsze są dwie trasy: kilkunastodniowy Annapurna Circuit i Annapurna Base …

Nepal. Na spotkaniu z żywą boginią Kumari

Stanęliśmy przez obliczem bogini. Przez chwilę zatrzymała na nas wzrok. Unieśliśmy głowy i zajrzeliśmy w jej ciemne oczy; spojrzenie spod półprzymkniętych powiek miało być groźne i władcze jak na spojrzenie boga przystało. Boga w postaci kilkuletniej dziewczynki. Katmandu, Plac Durbar. Mnogość świątyń hinduistycznych i buddyjskich. A wśród nich jedno z niewielu takich miejsc na świecie: dom żywej bogini, dom Kumari. Według wierzeń Newarów (najliczniejsza grupa etniczna w Nepalu), bogini Taledźu wciela się w postać kilkuletniej dziewczynki aby chronić Nepal przed wszelkim złem. Dlaczego akurat w postaci małego dziecka? CASTING NA BOGINIĘ Według jednej z legend, ostatni z królów z dynastii Mallów grał w kości z patronką jego dynastii, boginią Taledźu. Pewnego wieczoru zauważył urodę bogini a ta, odczytawszy jego myśli, wpadła w wielki gniew. Zapowiedziała, że w przyszłości zobaczy ją tylko w postaci małej dziewczynki z dynastii śakjów. Chcąc naprawić swoje relacje z boginią, król wyruszył na jej poszukiwania pod postacią dziecka. Newarowie wierzą, że bogini przejawia się w tej postaci do dziś. Kumari (czyli po nepalsku dziewica) wybierana jest wśród kilkuletnich dziewczynek z kasty …